reklama
reklama

Wojna w Ukrainie. Rosjanie użyli zabronionych pocisków fosforowych

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Zdjęcie poglądowe: pexels.com.pl

Wojna w Ukrainie. Rosjanie użyli zabronionych pocisków fosforowych - Zdjęcie główne

Ukraina stawia opór rosyjskiej agresji już 42. dzień | foto Zdjęcie poglądowe: pexels.com.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Ukraina stawia opór rosyjskiej agresji już 42. dzień. W Mariupolu wciąż trwają ciężkie walki, Rosjanie kontynuują blokadę Charkowa i ostrzeliwują okolicę. Oprawcy użyli zabronionych pocisków fosforowych i amunicji termobarycznej w walce o miejscowość Mała Rohań na obrzeżach Charkowa.
reklama

Mariupol stawia opór

Nie ustają próby szturmu Mariupola na południowym wschodzie kraju. Siły rosyjskie ostrzeliwują miasto z powietrza. Sytuacja humanitarna jest wciąż tragiczna, nie ma prądu, wody i jedzenia. 

 

Charków przygotowany do obrony

Rosjanie nadal blokują Charków i ostrzeliwują jego dzielnice. 

Mer Charkowa Ihor Terechow napisał w social mediach, że miasto jest przygotowane do obrony przed oprawcą:

"Nasze wojska wyzwoliły wiele miejscowości w kraju. Wrogie siły chcą siać panikę i demoralizować nas. My, mieszkańcy Charkowa, nie damy im takiej możliwości".

Charków to drugie pod względem wielkości miasto na Ukrainie.

 

 

Rosjanie użyli zabronionych pocisków

Rosjanie użyli zabronionych pocisków fosforowych i amunicji termobarycznej podczas walk o miejscowość Mała Rohań na obrzeżach Charkowa - podała agencja Ukrinform.

Według konwencji genewskiej silnie trująca broń fosforowa nie może być stosowana na terenach zaludnionych, a jedynie do oświetlania. 

Broń termobaryczna, która działa poprzez wykorzystanie mieszkanki materiałów zapalnych, zabijających przez gwałtowny skok ciśnienia i temperatury, nie jest zakazana całkowicie. Może z niej skorzystać, gdy atak, przed którym się bronimy, zagraża ludności cywilnej.

 

Zaminowana Bucza

Mer Buczy Anatolij Fedoruk poinformował, że około 3700 cywilów przebywało w Buczy, kiedy była zajęta przez Rosjan. Wstępnie podano, że wojska Putina zamordowały tam kilkuset mieszkańców.

Mer Buczy przekazał, że wysiedleni mieszkańcy podkijowskiej miejscowości nie powinni jeszcze wracać do swoich domów, ponieważ cały teren został przez Rosjan zaminowany.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu lublin24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama