reklama
reklama

Mecz na szczycie Fortuna 1. Ligi. Górnik Łęczna podejmuje ŁKS Łódź [ZAPOWIEDŹ]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna/facebook.com

Mecz na szczycie Fortuna 1. Ligi. Górnik Łęczna podejmuje ŁKS Łódź [ZAPOWIEDŹ] - Zdjęcie główne

"Górnicy" chcą przełamać passę meczów bez wygranej | foto Górnik Łęczna/facebook.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport To będzie spotkanie wicelidera z ekipą zajmującą trzecie miejsce w tabeli Fortuna 1. Ligi. W piątek piłkarze Górnika Łęczna podejmą na swoim terenie ŁKS Łódź. Obie drużyny podejdą do tego spotkania po słabszych meczach.
reklama

W 13. meczach łodzianie zgromadzili dotychczas 32 punkty. Wygrali dziesięć razy, dwukrotnie remisowali i tylko raz przegrali - na wyjeździe z Radomiakiem. Górnik ma na koncie 25 oczek po 13. grach, zielono-czarni triumfowali siedem razy, zaliczyli cztery remisy i dwie porażki.

 

Złapali zadyszkę

 

Do Łęcznej łodzianie przyjadą po remisie 4:4 z Puszczą Niepołomice na swoim terenie. Wcześniej "Rycerze Wiosny" zaliczyli wspomnianą wpadkę z Radomiakiem. "Górnicy" notują z kolei passę trzech kolejnych meczów bez wygranej. Ostatnio remisowali z GKS-em Tychy i Odrą Opole, ulegli też Puszczy Niepołomice.

 

 

- Znamy siłę rywala. Wiemy, jakie ma wyniki i na którym jest miejscu w tabeli. To będzie bardzo ważny mecz w kontekście układu tabeli. Pogubiliśmy teraz trochę punktów i zrobimy wszystko, żeby wygrać to spotkanie - mówi przed meczem z ŁKS-em Karol Struski. - Siedzi w nas złość sportowa. Mamy za sobą trzy mecze bez zwycięstwa, ale mam nadzieję, że przełożymy to na jeszcze większą motywację i determinację na boisku. Powinniśmy się skupić na sobie i swojej grze. Jeżeli zaprezentujemy się z dobrej strony w tym meczu, to nieważne jakie będą na boisku indywidualności: będziemy w stanie wygrać pracę zespołową - dodaje 19-letni pomocnik Górnika.

 

Pojednyk łódzkiej ofensywy z łęczyńską defensywą

 

Drużyna prowadzona przez Wojciecha Stawowego to najskuteczniejsza ekipa w lidze, w dorobku ma 33 gole. Górnik z kolei to druga najbardziej efektywna defensywa w lidze - łęcznianie stracili dotąd tylko osiem bramek. Mniej w tej statystyce ma jedynie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Najlepszymi strzelcami ŁKS-u są Hiszpanie Antonio Dominguez i Pirulo, którzy mają po siedem trafień, o jedną bramkę mniej ma Łukasz Sekulski.

 

 

- Widzimy, że to mocna drużyna, która razem z Termalicą w tym momencie jest czołowym zespołem tej ligi. Możemy spodziewać się z ich strony dobrej gry w piłkę. Z tego są znani i to jest ich mocna strona. Naszą mocną stroną na pewno jest obrona. Straciliśmy tylko osiem bramek, a ŁKS strzela dosyć sporo goli. To będzie ciekawe spotkanie jednej z lepszych ofensyw z jedną z najlepszych defensyw tej ligi - zapowiada Kamil Rozmus, który do Górnika przeszedł własnie z ŁKS-u po ponad pięciu latach w łódzkim zespole. - U rywali jest iberyjska trójka, która robi grę. ŁKS na wielu pozycjach na boisku ma dosyć mocnych zawodników, jak na 1. Ligę. Nie ma tam jednego zawodnika ciągnącego grę. W poprzednim sezonie takim graczem był tam Dani Ramirez. Teraz rozkłada się to na kilku zawodników - dodaje 26-latek urodzony w Szczebrzeszynie (pow. zamojski).

 

Początek piątkowego spotkania o godz. 17.40. Transmisję telewizyjną przeprowadzi Polsat Sport Extra.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama