Górnik strzelił Polonii Nysa trzy gole w ostatnich minutach. Łęcznianie grają dalej w Pucharze Polski

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Górnik Łęczna/facebook.com

Górnik strzelił Polonii Nysa trzy gole w ostatnich minutach. Łęcznianie grają dalej w Pucharze Polski - Zdjęcie główne

Przemysław Banaszak strzelił w środowym spotkaniu Pucharu Polski dwa gole. Oba w doliczonym czasie gry | foto Górnik Łęczna/facebook.com

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Już wydawało się, że Górnik zaliczy wpadkę i odpadnie z Pucharu Polski po jednym meczu, ale łęcznianie pokazali skuteczność w samej końcówce spotkania. Zielono-czarni pokonali w środę w 1/32 Pucharu Polski trzecioligowej Polonii Nysa.

W środę piłkarze pierwszoligowego Górnika pojechali do Nysy (woj. opolskie) na mecz w ramach 1/32 Pucharu Polski. Spotkanie miało zostać rozegrane już 15 sierpnia, ale zostało przełożone, bo w szeregach Polonii wykryto zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2.

 

Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, bo tuż przed upłynięciem pierwszego kwadransa gola na 1:0 strzelił Tomasz Mamis. Na skuteczną odpowiedź ze strony "Górników" trzeba było czekać aż do 90 minuty gry, kiedy to na listę strzelców wpisał się Serhij Krykun. Ukrainiec otworzył worek z bramkami. W przeciągu dwóch minut Górnik strzelił... kolejne dwa gole. W obu przypadkach autorem trafień był Przemysław Banaszak.

 

Zielono-czarni wygrali ostatecznie z Polonią Nysa 3:1 i awansowali do 1/16 finału Pucharu Polski. W kolejnym meczu, tym razem ligowym, zmierzą się w niedzielę na własnym obiekcie z Resovią Rzeszów.

 

Polonia Nysa – Górnik Łęczna 1:3 (1:0)
Bramki: Mamis 14' – Krykun 90', Banaszak 90'+1, 90'+2.
Polonia (skład wyjściowy): Charęza – Izydorczyk, Redek, Błaszkiewicz, Markiewicz, Bobiński, Mamis, Perkowski, Majerski, Golus, Danieluk.
Górnik: Kostrzewski – Orłowski, Baranowski (46' Midzierski), Pajnowski, Leandro, Cierpka (46' Tymosiak), Kalinkowski, Stasiak, Korczakowski (46' Krykun), Struski, Banaszak.
Sędziował: Szymon Lizak (Poznań).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE