Podopieczni trenera Kamila Kieresia zagrali w sobotę na wyjeździe z Arką. Łęcznianie zdążyli już w tym roku rozegrać jeden oficjalny mecz w Gdyni - w 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski. 16 lutego górą byli "Arkowcy", którzy wygrali 2:1 i awansowali do ćwierćfinału turnieju. Od tamtego momentu Górnik rozegrał dwa wyjazdowe spotkania w Fortuna 1. Lidze i oba wygrał - 2:1 z GKS-em Bełchatów i 2:0 z Resovią Rzeszów. Gdynianie przystępowali do sobotniej rywalizacji po porażce 0:4 z Puszczą Niepołomice.
W pierwszej połowie meczu w Gdyni nie było bramek, brakowało też konkretnych akcji w ofensywie obu ekip. Bliski strzelania gola był Serhij Krykun, ale jego uderzenie obronił Daniel Kajzer. Gry w piłkę nie ułatwiał stan murawy, która sprawiała, że piłka często odskakiwała zawodnikom od nogi.
Znacznie więcej działo się w drugiej części. Zaraz po przerwie z boiska wyleciał Arkadiusz Kasperkiewicz - obrońca Arki obejrzał drugą żółtą kartkę i musiał udać się do szatni. Za chwilę na prowadzeniu byli już zielono-czarni, a debiutanckiego gola w barwach Górnika strzelił Michał Mak. W 68 minucie było już 2:0, po tym jak na bramkę Arki uderzył Bartosz Śpiączka. Napastnik chwilę wcześniej pojawił się na boisku, zmieniając Pawła Wojciechowskiego.
Wynik nie uległ już zmianie, chociaż Śpiączka miał jeszcze w końcówce jedną okazję do wpisania się na listę strzelców. Niemniej, Górnik zdobył w Gdyni bardzo cenne trzy punkty w starciu dwóch drużyn z czołówki Fortuna 1. Ligi.
Po 20. meczach zielono-czarni mają 41 punktów i są wiceliderem tabeli. W następnej kolejce, w najbliższy piątek (19 marca) podejmą u siebie Koronę Kielce. Początek spotkania o godz. 20.30.
Arka Gdynia - Górnik Łęczna 0:2 (0:0)
Bramki: Mak 53', Śpiączka 68'.
Arka: Kajzer - Kasperkiewicz, Valcarce, Danch, Sasin (74' Ślesicki), Skóra (83' Hiszpański), Aleman, Da Silva (54' Łabojko), Rosołek, Żebrowski.
Górnik: Gostomski - Leandro, Baranowski, Midzierski, Orłowski, Krykun (90' Jagiełło), Kalinkowski (74' Cierpka), Stromecki, Struski (90'Kukułowicz), Mak (73' Banaszak), Wojciechowski (66' Śpiączka).
Żółte kartki: Danch, Kasperkiewicz, Łabojko - Leandro, Midzierski.
Czerwona kartka: Kasperkiewicz 50' (za dwie żółte).
Sędziował: Szymon Marciniak.