Wójt Cycowa: - Coś tu nie gra! Tyle wydajemy na oświatę, że musimy żądać wyników!

- Mieszkańcy mi mówią: takie potężne pieniądze wydajecie wójcie na oświatę, a efektów brak - kontynuuje Wiesław Pikuła. - Temat nie jest nowy. Jak było gimnazjum, słyszałem, że poziom obniża napływ słabych uczniów z małych wiejskich szkół. Gimnazjum już nie ma, małe wiejskie szkoły wypadają lepiej, a wyniki Zespołu jak były słabe, tak są.

ZNP ma zupełnie inne zdanie

Chodzi o Zespół Szkół z oddziałami integracyjnymi w Cycowie. 

- Jak jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? - pytał na ostatniej sesji Rady Gminy wójt Wiesław Pikuła po odczytaniu pozytywnej opinii Zarządu Oddziału ZNP w Cycowie na temat placówki, którą gmina postanowiła rozwiązać. Nie zlikwidować - podkreślał wójt - lecz rozdzielić na szkołę podstawową i przedszkole, czyli dwa osobne byty z dwiema dyrekcjami.

ZNP w Cycowie "jako lokalna organizacja związkowa, znająca z autopsji pracę Zespołu Szkół" nie zgodził się na rozdzielenie i negatywnie zaopiniował projekt uchwały RG w tej sprawie. Podkreślił kwalifikacje i wielkie doświadczenie zawodowe kadry kierowniczej.  Przypomniał, że zespół zatrudnia 81 nauczycieli i - co zaakcentował wójt, czytając stanowisko związku - 32 pracowników administracji i obsługi. 

Związek argumentował: "w ramach jednego zespołu możliwe jest przechodzenie kadry pedagogicznej oraz pracowników niepedagogicznych pomiędzy jednostkami bez konieczności zmiany ich umów o pracę. (...) W przypadku wielu nauczycieli pełen etat gwarantuje im przydział godzin zarówno w szkole podstawowej, jak i przedszkolu. W sytuacji rozdzielenia placówek nauczyciele będą zmuszeni do zmiany zatrudnienia na dwie umowy o niepełnym wymiarze godzin".

(...)

POZOSTAŁO 80 PROC. TEKSTU

Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK