Przypomnijmy: w poprzednim wydaniu "Wspólnoty" pisaliśmy o pięciu psach uwiązanych do budy psach w Stoczku (gm. Spiczyn, pow. łęczyński), które zostały same, bo ich właściciel wyjechał do Holandii.
Były niedożywione, niespuszczane z łańcucha
- Łańcuchy są krótkie, poniżej wymaganych trzech metrów, budy nieocieplane, tylko jedna z pięciu jest na podwyższeniu. Pieski nie mają wody. Przy takiej temperaturze trzeba by ją przynosić kilka razy dziennie, bo przecież zamarza. Ktoś sypnął psom jedynie suchą karmę – mówili pracownicy Urzędu Gminy Spiczyn, których zastaliśmy na miejscu w piątek, 12 lutego. O sprawie poinformowaliśmy też prężnie działające w naszym powiecie stowarzyszenie Milejów Dla Zwierząt.
(...)
POZOSTAŁO 70 PROC. TEKSTU
Więcej w papierowym i elektronicznym wydaniu "Wspólnoty Łęczyńskiej" - LINK