Rozważne rozgrywanie i gra piłką na całej szerokości boiska, dużo przemyślanych i szybkich podań. Piłkarki z Katowic przez cały mecz praktycznie nie opuszczały swojej połowy. Podopieczne trenera Piotra Mazurkiewicza budowały akcje ofensywne w bardzo urozmaicony i efektowny sposób, piłka wędrowała od nogi do nogi jak po sznurku i kończyła swą podróż najczęściej w bramce rywalek.
Co więcej, w akcje zaangażowana była zawsze bardzo duża liczba zawodniczek, a każda z nich dokładnie wiedziała jak i do kogo ma zagrać.
Budowanie imponującej przewagi bramkowej zaczęła w 5 minucie Katarzyna Daleszczyk, która zamykająca dośrodkowanie umieściła piłkę w siatce.
W 18 minucie dołączyła do niej Agata Guściora strzelając na 2:0. Z kolei dośrodkowanie Agaty Guściory w 28 minucie w pole karne wykorzystała Anna Sznyrowska i z pierwszej piłki "ustawiła" na tablicy 3:0. W 38 minucie po udanej interwencji i wybiciu przez bramkarkę gości piłki w polu bramkowym Agata Guściora "dobija" gola i mamy 4:0.